,,Myśl, myśl, myśl. Czym możesz się podzielić z innymi?'' - PLACKAMI! Wypiekami, każdego rodzaju. Ale zaczęłam od placków.
I choć zostałam poproszona jako pierwsza, a za mównicą trzęsły mi się kolana, to dzielnie przemawiałam. Mówiłam o radości dzielenia się z innymi i sposobie na niepowiększenie się o kilka rozmiarów. O tym jak wyładować emocje na cieście drożdżowym i o chwilach zwątpienia. A zaczęłam od początku.. czyli od placków. A mianowicie od przyjemności jakie daje nam ich jedzenie. Gdy inni jeszcze śpią nie wiedząc jeszcze, że spóźnią się do pracy, czy na pierwszą godzinę lekcyjną.
Te placki były trochę inne. Jedzone powoli, smażone powoli, takie placki leniuchy. Nikt już nie spał i nie przeszkadzał. Idealne na odstresowanie. Nie ma to jak zacząć dzień z myślami o wakacjach. Bo te placuszki przywołują słoneczne dni, trochę egzotyki do naszej kuchni.
Dzięki temu spisały się na 6. (3x6, taka była punktacja)
Limonkowe pancakes
80g mąki (dowolnej, u mnie razowa)
jajko
1/2 filiżanki jogurtu
1/2 filiżanki mleka
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
sok i skórka otarta z 1/2 limonki
1-2 łyżeczki ksylitolu lub odrobina stevii
szczypta soli
Jogurt, mleko i jajko wymieszać. Połączyć z suchymi składnikami i sokiem z limonki. Ciasto powinno być dość gęste (zależy jakiego jogurtu używacie, w razie potrzeby dosypać mąkę. Jeśli smażycie na zwykłej patelni, bez teflonowej powłoki dodajcie łyżeczkę rozpuszczonego masła) Smażyć na kolor złoty z obu stron.
Smacznego!
te placuchy są bombowe :D takie grubaski pyszniaste :)
OdpowiedzUsuńlimonkowe fajowe :).
OdpowiedzUsuńsuper! skoro już o dzieleniu się plackami mowa to ja bym się pisała na takiego ^^
OdpowiedzUsuńTakich jeszcze nie robiłam nigdy :)
OdpowiedzUsuńOcenie się nie dziwię ^^
Muszą cudownie pachnieć!
OdpowiedzUsuńCiekawe macie zadania, swoją drogą - można popisać się kreatywnością. Tobie się udało :)
proszę, daj troszeczkę!
OdpowiedzUsuńalez apetyczne !
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńMnie też czeka przemówienie i mam zamiar mówić właśnie o gotowaniu, pieczeniu - radości jaką z tego mam i próbować przekonać do samodzielnej działalności w kuchni :-) Gratuluję 6! :D
OdpowiedzUsuńPyszności! Akurat została mi limonka, to zrobię takie placki :-)
Czekajcie, czekajcie zdobyłam 18 punktów (3x6), ale o ocenie jeszcze nie było mowy. Dopiero się dowiem. :)
UsuńNajlepszy temat dla osoby, która kocha piec. :)
Bardzo fajny pomysł na przedstawienie siebie :) Placki wyglądają idealnie! :)
OdpowiedzUsuńPoprosze taki placuszek!!!!
OdpowiedzUsuńJeśli mogę to jutro skorzystam z tego przepisu i zrobię sobie na śniadanko :) Wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł :) Uwielbiam wszystko, co limonkowe!
OdpowiedzUsuńLove the recipe and really love your idea
OdpowiedzUsuńŚwietne przemówienie musiało być :) Zazdroszczę klasy, moja pewnie spojrzałaby jak na debilkę, po czym wyśmieliby mnie. Nauczycielka zresztą też. :<
OdpowiedzUsuńPlacuszki cudne, ten dżem ma piękny kolor ^^
Chodzą ostatnio za mną takie placki z cytrusową nutą;).
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym przemówieniem o miłości do gotowania. Chociaż ja bym się pewnie nie odważyła, bałabym się, że klasa mnie wyśmieje (jak pewnie by się stało...)
Placuszki na 6! ;p
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie..a przemówienie musiało być dobre! ;)
Cudne! Od razu po świętach zagoszczą u mnie na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńTeż bym nie wygłosiła przemówienia. Już mam cukierniczo przerąbane u znajomych xD
OdpowiedzUsuńA placuchy świetne!
Warto się dzielić swoimi pasjami. W tym wypadku można to robić nie tylko w teorii, ale i w praktyce :)
OdpowiedzUsuńrozleniwiły mnie te placuchy. Są boskie!
OdpowiedzUsuńWolę grubsze, ale nie wątpię, że w takim zestawieniu smakowym były rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńMają idealny kształt i są piękne ;) Z limonką również pyszne :)
OdpowiedzUsuńLimonkowe? O mamo, pychota! :)
OdpowiedzUsuńplacki leniuch - już je kocham :)
OdpowiedzUsuńWesołych i Smacznych Świąt!
mniam mniam mniam <3
OdpowiedzUsuńlimonkowe <3 super:D
OdpowiedzUsuńLubię placuszki, choć takich limonkowych jeszcze nie jadłam. Pewnie były pyszne...
OdpowiedzUsuńmuszę zrobić! limonkowych jeszcze nigdy nie jadłam!
OdpowiedzUsuń