CHEAT MEALS


     
                                                 Muffinki i babeczki                         Babki, ciasta ucierane i kruche


   
                                                 Serniki                                           Ciasta z kremem

     
                                                 Ciasta z jabłkami                            Ciasteczka

   
                                                 Desery                                           Gofry

     
                                                 Drożdżowe wypieki                         Naleśniki i placki


Idea cheat-meal

Raz na jakiś czas (raz na tydzień lub dwa) pozwalam sobie na tzw. ,,oszukany posiłek''. Jest to niekoniecznie zdrowe danie, na które mam ochotę w ciągu danego tygodnia. Przykładem może być ciasto w ramach drugiego śniadania, kebab lub pizza na obiad podczas weekendowego wyskoku do miasta z mamą, czy lody zamiast kolacji do wieczornego seansu filmowego. Czasami jest to po prostu wypad do baru na piwo ze znajomymi. Cheat meal'e służą mi jednak głównie do imprez rodzinnych.Warto wiedzieć, że takie jednorazowe odstępstwo od diety jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziło (o ile nie było cheat week'iem, oczywiście!), a wręcz przeciwnie - pomogło. Cheat meal jest doskonałym rozwiązaniem dla przetrwania łasuchów na diecie. Nie wiem czy prawdą jest, że przyspiesza metabolizm, jednak na swoim przykładzie wiem, że lekkie nagięcie zasad odpręża organizm i uspokaja psychikę dając niezłego kopa motywacyjnego do dalszego działania. Należy pamiętać, że wszystko jest dla ludzi - i ustalić sobie żelazne granice. Od kiedy wprowadziłam zdrowe nawyki żywieniowe i rozpoczęłam urozmaiconą, pełnowartościową dietę, nawet nie odczuwam potrzeby "oszukiwania" posiłków. To o mnie - jednak co na to bliscy? Nie wszyscy w mojej rodzinie przepadają za zdrową żywnością (bynajmniej nie w tym stopniu co ja), choć robię co mogę by przekonać ich do przestawienia się na lepszą dietę. Raz na jakiś czas usłyszę prośbę o upieczenie jakiegoś ulubionego ciacha lub bułeczek - a wtedy... nigdy nie odmawiam.  Wierzę, że przygotowywanie konkretnych dań niesie ze sobą wspomnienia, a gdy działam w kuchni na czyjąś uprzejmą prośbę daję mu odrobinę radości, a tym samym więcej satysfakcji samej sobie. 
Dlatego właśnie powstał dział Cheat Meals - zachęcam do przeglądania wpisów i próbowania receptur gdy najdzie Was ochota na "coś smakowicie oszukanego"! :)