I stał się dżem. Dżem tak dobry, że normą jest wyjadanie go ze słoiczka. O świetnej konsystencji i cudownym bananowym zapachu. W kolorze zielonym. W końcu doczekaliście się tego wpisu. Mi bardzo zasmakował z placuszkami serowymi. Dlatego post dwa w jednym.
Co do placuszków, to wyszły okropnie smaczne. Chyba najlepsze z wypróbowanych dotąd z przepisów na placki serowe. Gorąco polecam.
Placuszki twarogowe, jedna porcja
130g twarogu
30g mąki pszennej lub pełnoziarnistej
1 jajko
łyżka cukru
1/2 łyżeczki aromatu waniliowego lub rumowego
Oddzielić żółtko od białka. Białko ubić trzepaczką, aż się spieni, ale nie będzie sztywne. Ser zmiksować z żółtkiem, cukrem, mąką i aromatem. Pod koniec dodać białko. Z kilku łyżek masy tworzyć na patelni placuszki i smażyć krótko z obu stron aż osiągną złoty kolor. Podawać.. proponuję dżem kiwi-banan.
No właśnie, dżem.. Miałam zostawić jeden słoiczek dla kogoś.. ale przepadł (nie patrzcie tak na mnie). Muszę wykombinować coś innego.
Dżem banan-kiwi, proporcje na 4-5 słoiczków
8 bananów
8 kiwi
pół szklanki cukru
35 g żelfixu (użyłam 3:1)
Banany i kiwi obrać i pokroić w kosteczkę. Wrzucić do rondelka,
zasypać cukrem i gotować przez około 10 minut od czasu do czasu
mieszając. Gdy owoce zaczną puszczać bąble wsypujemy żelfix i
intensywnie mieszamy.Zdejmujemy z ognia gdy zacznie gęstnieć i
przekładamy do słoiczków. Zakręcamy, odstawiamy do góry dnem, ewentualnie wekujemy.
dżem koniecznie do wypróbowania! zakochałam się w tych placuszkach, chociaż jeszcze ich nie jadłam <3
OdpowiedzUsuńO, miałam na śniadanie bardzo podobne placuszki. Serowe są najlepsze.
OdpowiedzUsuńChyba domyślam się dla kogo był ten słoiczek;). Nie dziwię się, że przepadł, bo dżemor wygląda przepysznie! Banan i kiwi to świetne połączenie:).
a te Twoje placuszki zawsze tak bajecznie zooolte *.*
OdpowiedzUsuńMuszę zrobić ten dżem.:D
OdpowiedzUsuńPiszesz, że okropnie smaczne i tak też wyglądają :D A własnej roboty dżem musi być przepyszny!
OdpowiedzUsuńDo wypróbowania, koniecznie! :3
OdpowiedzUsuńdżem <3 chyba aż zrobię :D
OdpowiedzUsuńmniaam placuchy!
co oznacza ta proporcja 3:1? :>
OdpowiedzUsuńMasz do wyboru żelfix 2:1 i 3:1. Chodzi o proporcję cukru do owoców. Ja i tak dałam mniej, ze względu na słodycz banana.
UsuńNie jadłam nigdy takich placków, ale chyba jednak się skuszę bo te Twoja wyglądają przepysznie! :) A dżem na pewno zrobię i zawekuję, żeby było na zimę. :D
OdpowiedzUsuńperfecto ;)
OdpowiedzUsuńejże, ejże! robiłam go w zeszłym roku. tzn. dżem.
OdpowiedzUsuńjest świetny, taaki,.. egzotyczny i nietypowy ;]
o kurcze - na dżemik narobiłaś mi max smaka, tego połączenia muszę spróbować. no i w dodatku przypomniałaś o moim ukochanym, jaki robiłam w zeszłym roku, również z kiwi i do tego z truskawami - pyyychaa! :)
OdpowiedzUsuńCiekawy dżem, może być smaczny :))
OdpowiedzUsuńile taki placuszek może mieć kalorii ? :)
OdpowiedzUsuńa to nie ma tak ogólnie, ze dzemy to sie wyjada na tony ze słoiczka ;)?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Szana :*
robię bez żelfixu, z samym cukrem i jest ok
OdpowiedzUsuńrobię bez sztucznych zagęstniaczy, z samym cukrem i wychodzi świetny
OdpowiedzUsuńsmak poprawia też dodanie soku z cytryny i pomarańczy
ale połączenie bananów i kiwi bardzo udane :)
Cześć!
OdpowiedzUsuńNiedziela uratowana! Placki są przepyszne! Dżem też niczego sobie, zrobiłam sobie dwa słoiczki na kiedyś ;-). Polecam wersję dżemu z kiwi i grapefruitem! Pyszności! Dzięki
Niedziela uratowana! Placki super smaczne! Dżemor też! Zrobiłam również wersję grapefruit i kiwi! Nom nom nom! Dzięki
OdpowiedzUsuń