sobota, kwietnia 28, 2012

Lekka Rosa.

23 comments
Nie ukrywam, lubię robić wypieki light. I tak zawsze jem je w ten sposób, aby nie były już light. Serniki? Serniki lubię bardziej niż czekoladę (tutaj wielkie 'nieee! jak to?!' czytelników). Niż pleśniaka, murzynka, babeczki.. (a wszystko to jest na mojej liście najlepszych przepisów).
Nie muszę więc mówić, że na jednym kawałku ciężko jest mi skończyć. Dlatego powstała wersja light, tego najlepszego sernika. Bez tłuszczu, z małą ilością cukru i chudym twarogiem. Po prostu Fit. Pojawiły się u mnie nawet, na powierzchni całego ciasta, urocze, malutkie kropelki rosy.


 Lekka Rosa, Rosa Light, blaszka 27x15
przepis autorski

500g chudego twarogu do serników
Pół dużej paczki herbatników*
3 jajka (osobno białka i żółtka) + 2 białka
1 łyżka mąki ziemniaczanej
6 łyżek ksylitolu**
łyżeczka octu

Żółtka utrzeć z 3 łyżkami cukru. Dodać ser, mąkę ziemniaczaną, zmiksować. Następnie dodać ubite białko, wymieszać delikatnie, ale dokładnie. Na blasze ułożyć herbatniki, wylać masę serową i piec 55 minut w 180 stopniach. Po tym czasie nałożyć na sernik pianę ubitą z 2 białek, 2 łyżek cukru i octu. Piec jeszcze ok. 15 minut. (Piana nie może być ciemna, bo rosa się nie pojawi).
Najlepiej smakuje schłodzony. Jak wszystkie serniki.

*można pominąć, będzie bardziej light.
**można zastąpić dowolnym słodzikiem

Smacznego!


23 komentarze:

  1. Ta pianka wygląda cudnie! Lekko, pysznie i sernikowo, takiego przepisu szukałam:).
    U mnie serniki zdecydowanie wygrywają z czekoladą! Ba, nawet nie mogą się z nią równać;).

    OdpowiedzUsuń
  2. o rany ale narobiłaś mi smaka na takiego sernika! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jesteś sama. Serniki to moje ulubione ciasto ever! Inne mogłyby nie istnieć.
    Sernik do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też lubię takie wypieki, ciekawe, jak smakuje sernik w takiej wersji:) Bo wygląda pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. rzeczywiści, wygląda nieskazitelnie lekko. niczym chmurka!

    OdpowiedzUsuń
  6. ja też jestem wielką fanką serników. mogę je jeść pod każdą postacią , na każdy posiłek. I tak zawsze jak wracam do domu ze studiów w domu czeka na mnie sernik zarówno mamy jak i u znajomych, bo wiedzą, że jestem na niego łasuchem! ; )
    prosty i super przepis, podoba mi się ta rosa!

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja chyba jednak wole wypieki "pelnowartosciowe". Zwlaszcza serniki: lubie, kiedy sa ciezkie, maziste i zwarte. Co nie zmienia faktu, ze ten wyglada bardzo efektownie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam sernik i z przykrością muszę powiedzieć, że już dawno nie miałam przyjemności go przygotowywać. Następnym razem gdy będę coś piekła, będzie to na pewno sernik i być może, że skorzystam właśnie z Twojego przepisu. Ciasto wygląda cudownie, a ta pianka na górze sama prosi się do skosztowania. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Również uwielbiam serniki, ale nie zgodzę się z ostatnim zdaniem. Większość serników smakuje najlepiej po leżakowaniu w temperaturze pokojowej - wtedy są puszyste, a wyjęte prosto z lodówki - zbite i twardsze. Niemniej jednak wciąż pyszne, jak to serniki :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam serniki :) Z rosą jeszcze nigdy nie robiłam, muszę to nadrobić. A wersja light brzmi dobrze, bo staram się ograniczać słodkości mojemu domowemu głodomorowi :p

    OdpowiedzUsuń
  11. Serniki to jedne z moich ulubionych ciast :) Taki light bardzo się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubie takie lighty. :) Zrobiłaś mi smaka na sernik, a w zamrażarce mam kilka kawałków. Chyba wiem co będzie na jutrzejsze śniadanie. :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Naa pewno upiekę we wtorek, jak bede miała wolne bo jutro do szkoły.;<

    OdpowiedzUsuń
  14. ostatnio robilam prawie taki sam, ale bez herbatnikow i pianki ;p hehe

    OdpowiedzUsuń
  15. Sernik w wersji light... Czyli przyjemność bez wyrzutów sumienia.:)
    Super.:)

    OdpowiedzUsuń
  16. ile kawalkow z tego wychodzi?:D

    OdpowiedzUsuń
  17. zrobiłam ten sernik, ale rosa się nie pojawiła... dlaczego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może zbyt długo trzymałaś sernik już z pianką w piekarniku? Każdy piekarnik piecze inaczej, piana powinna być złocista.

      Usuń
  18. pamiętasz może jakiego twarogu używałaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. President albo Emilki.. ciężko mi odtworzyć w pamięci tamte zakupy. ;)

      Usuń
  19. Hej, sluchaj, bo tam napisałaś że ,,następnie dodać ubite BIAŁKO" a potam jest jeszcze, że na góre dajemy pianę z 2 białek. W składnikach napisałaś, że w sumie 5 białek a w przepisie są 3. To jak ma byc?? :D sorry, że tak pytam, ale własnie chce go zrobić no i właśnie z tymi białkami nie wiem jak ma być :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przepisie są:
      3 jajka (z których bierzesz białka, ubijasz i dodajesz do masy serowej)
      oraz
      2 białka (osobno, z jaj.. które masz w lodówce. Te ubijasz i dajesz na wierzch sernika. Tak więc w lodówce zostaną Ci 2 żółtka, z których możesz zrobić np. budyń :D)

      Usuń