piątek, stycznia 13, 2012

Sałatka z surimi.

16 comments
Lubię atmosferę krojenia. Poważnie. Jakkolwiek to nie brzmi.
Wyciągając z lodówki produkty na sałatkę, myślami sięgam do czasów, gdy siadaliśmy wszyscy razem przy stole, na którym czekały na nas wiernie deski, a obok nich noże. Każdy z nas siekał na małe, lub mniej drobne kawałki ogórki, jaja, marchewki. Była zabawa, był śmiech.
Teraz jest wspominanie i nadzieja, że te momenty powrócą.


Spróbowałam surimi. I jestem mile zaskoczona. Jak zwykła, kilku składnikowa sałatka może poprawić humor, i jak można się od takowej uzależnić. Za pierwszym razem obrobiliśmy całą miskę w jeden wieczór, nie zdążyłam nawet jej uwiecznić. Następnego dnia zrobiłam znów. I nie mogę się doczekać kolejnego razu.





Sałatka z krabowymi paluszkami

1 średni ogórek
6 paluszków surimi
3 jajka
2 łyżki majonezu (lub gęstego jogurtu wymieszanego z odrobiną majonezu)
+ koperek


Ogórka myjemy i obieramy ze skórki, jajka gotujemy. Paluszki surimi kroimy w centymetrowe plasterki, a pozostałe składniki w kostkę. Mieszamy z majonezem, posypujemy koperkiem. Gotowe.

Smacznego!

16 komentarzy:

  1. Surimi idealnie nadaje się do sałatek - też je lubię :)
    A co do krojenia, to faktycznie jest to fajne - pod warunkiem że nigdzie się człowiek nie spieszy :)

    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja nigdy nie jadłam. Trzeba spróbować :D
    Smakowicie wygląda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skusiłaś mnie, chyba w końcu kupię surimi. Też lubię kroić;). W ogóle cała atmosfera przygotowywania posiłków (zwłaszcza dla najbliższych) ma w sobie to coś.

      Usuń
  3. co za oryginalność;)nigdy nie próbowałam tych paluszków,jak smakują?

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam o krabowych paluszkach, ale jeszcze nie miałam okazji jeść. Sałatka warta spróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. przygotowywanie sałatek jest genialne, takie odprężające, strrasznie to lubię.
    nigdy nie próbowałam surimi, noszę się z tym od jakiegoś czasu, ale po obejrzeniu twojej sałatki, chyba uczynię to w najbliższym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię taką sałatkę, zasmakowałam w niej na jakiejś imprezie :) Czasami robię też bardziej sytą wersję z dodatkiem ryżu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Surimi! <3
    Ja robię z ryżem i kukurydzą, czasem dodaję paprykę czy ogórka. Twoja też musiała być rewelacyjna ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nigdy nie skusiłam się żeby użyć w kuchni surimi. Ale w takiej sałatce prezentują się wybornie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak apetycznie to wygląda ^^
    Świetny blog, obserwuję ;]
    P.S moja nazwa bloga pochodzi od piosenki Nirvany o tym samym tytule :>

    OdpowiedzUsuń
  10. Siaśka- tak, zmieniłam. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. czyli tamtego usunąć z ulubionych?? w ogóle to dlaczego nie dałaś mi znać?! gniewam się :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie jadłam surimi. Muszę się skusić w końcu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. muszę w końcu sie odważyć do kupna surimi :))

    OdpowiedzUsuń