Tak, tak. Nadchodzą dni nadrabiania smażenia placków. Szkoła odebrała mi tą przyjemność. Na szczęście podręczniki schowały się w (uporządkowanej!) szafie.
Wstałam rano, obrałam zielonego potwora, starłam i odcisnęłam. Dużo zabawy, chociaż wszyscy jeszcze spali..
Mama z początku zrobiła strasznie zdziwioną minę, ale to dlatego, że chciała użyć cukinię do ratatouille. Bo przecież pancakes'y na różne sposoby już zna.
Nie wiedziałam, że przygotowanie placków może zająć ponad godzinę, ale do tego zdolna jestem chyba tylko ja- robiąc milion innych rzeczy w tym samym czasie.
Zajadaliśmy je z dżemem brzoskwiniowym (polecam biedronkowy, z całego serca.) i syropem z agawy. Kocham wyciskać z tej małej buteleczki złocisty, gęsty płyn.
Przepis pochodzi z bloga Slyvvi, która jest jedną z najlepszych plackowych inspiracji.
Cukiniowe cynamonowe pancakes, 10 placków
1 i 1/2 szkl. mąki (użyłam graham i żytniej)
1 łyżka brązowego cukru
2/3 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka cynamonu
1 jajko
3/4 szkl. maślanki (lub 1/2 szkl. dowolnego mleka)
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (dałam kilka kropel aromatu waniliowego)
2 szkl. startej cukinii (przed odciśnięciem z nadmiaru wody)
W dużej misce wymieszać suche składniki. W innym naczyniu wymieszać ze sobą jajko maślankę i ekstrakt waniliowy. Wlać mokre składniki i cukinię do suchych i wymieszać do połączenia składników. Smażyć na dobrze rozgrzanej patelni teflonowej, przesmarowanej delikatnie olejem. Podawać ciepłe z ulubionymi dodatkami.
Smacznego!
Bardzo mi miło i cieszę się, że smakowały :D
OdpowiedzUsuńporwę Cię i będziesz mi co rano smażyła takie placki! :DD
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie. Kiedyś je wypróbuję:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMuszą być pyszne!
OdpowiedzUsuńhaha właśnie je zjadłam :D
OdpowiedzUsuńrobilam ale w wersji wytrawnej (:
OdpowiedzUsuńpysznie Ci wyszly !
pyszności! na pewno spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję je w takiej wersji :-)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa tej cukini w plackach:-). Muszę wypróbować:-)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają, chociaż ja nie przepadam za cukinią. Jest mocno wyczuwalna?
OdpowiedzUsuńTak w sumie.. to bardzo mało. ;)
UsuńPolecam, chociaż są bardzo sycą. Po trzech byłam pełna, ale dałam radę zjeść do końca, takie były pyszne. ;3
wyglądają pysznie <3
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam wypieków ani pankejksów z warzywami. Twoje wyglądają cudnie, więc może wkrótce się przełamię :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię ten dżem z Biedronki ;)
Też kiedyś je robiłam, ale wyszły mi dużo bardziej cukiniowe, bo odmierzyłam tartą cukinię po odciśnięciu wody. I tak wyszły pyszne, a cukinia bardzo fajnie smakuje na słodko :)
OdpowiedzUsuńCukinia i cynamon? Powiem wow, ale jestem odważna i lubię oryginalne smaki, więc może rzeczywiście.. :)
OdpowiedzUsuńMi robienie placków też zajmuje sporo czasu :) Zawsze coś innego wyskoczy po drodze.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się jak smakują te słodkie wypieki z cukinią albo z buraczkami, czy czuć smak nietypowych dodatków.
te drobne "kęski" cukinii w Twoich plackach wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńmuszę się chyba wyprawić po dżem do Biedronki :D
cynamonowe, mniaaaam! pyszota <3
OdpowiedzUsuńwyglądają wspaniale, zresztą, jak wszystko u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńmmm musza mieć nieziemski zapach!
OdpowiedzUsuńtakich z warzyw jeszcze nie próbowałam, ale cukinie uwielbiam więc przepis na pewno wypróbuję ^^
OdpowiedzUsuńKuszące pankejki! będę musiała zrobić jak będę miec ferie
OdpowiedzUsuńPyszniutkie śniadanko. Takie pankejki mogłabym jeść codziennie, tym bardziej, że uwielbiam słodkie śniadania :-D
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się, ja też potrafię jedną rzecz robić o wiele dłużej niż się powinno.
OdpowiedzUsuńOryginalne pankejki, muszą ciekawie smakować :)
ohh takie sniedanie to mi sie podoba:) a moze to raczej brunch:)
OdpowiedzUsuńJadłam dzisiaj na śniadanie, smakują świetnie ;)
OdpowiedzUsuń