Gdy udajemy się do kogoś na noc, możemy być w 99,9 % pewni, że śniadanie następnego ranka będzie udane.
Ponieważ nie ma lepszego rozpoczęcia dnia od babrania się w mące, jajku czy maślance. A to oznacza tylko jedno - pancakes. ;)
Bazowałam na przepisie Emmy, ale lekko go zmodyfikowałam ;)
Są bardzo puchate :)
1 szkl mąki (u mnie- pełnoziarnista)
1 szkl maślanki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody
2 jajka
łyżka cukru (lub więcej- jeżeli wymagacie od placków dużo słodkości :) )
łyżka cukru (lub więcej- jeżeli wymagacie od placków dużo słodkości :) )
szczypta soli
dodatki*
dodatki*
Przygotowanie:
Mąkę łączę z proszkiem do pieczenia i solą. W osobnym naczyniu mieszam maślankę i żółtko jaj, natomiast białka ubijamy na sztywną pianę. Do mąki wlewam miksturę z maślanki i jaj, i mieszam tak, by powstała jednolita konsystencja, następnie dodaję białko i ponownie mieszam, tym razem bardzo delikatnie. Smażę na dobrze rozgrzanej patelni. (ja smażyłam na oleju, jednak okazało się to zbędne. :)
Podałam z syropem klonowym i masłem.
Podałam z syropem klonowym i masłem.
Smacznego!
* do ciasta można dodać ulubione owoce, bakalie, przyprawy, kakao, czy proszki budyniowe a także mieszać mąki
Oto kilka moich propozycji, które znajdziecie również na Śniadaniowcu
Z przyprawą do pierników
Z przyprawą do szarlotki
Z borówkami
Z rodzynkami
* do ciasta można dodać ulubione owoce, bakalie, przyprawy, kakao, czy proszki budyniowe a także mieszać mąki
Oto kilka moich propozycji, które znajdziecie również na Śniadaniowcu
Z przyprawą do pierników
Z przyprawą do szarlotki
Z borówkami
Z rodzynkami
0 komentarze:
Prześlij komentarz