sobota, marca 23, 2013

Cupcakes z aroniowym twarożkiem

9 comments
Cupcakes absolutnie rewelacyjne :) Słodkie nie tylko z wyglądu, z zaskakująco pysznym nadzieniem.
Myślałam, że tego przepisu nigdy nie uda mi się tutaj zamieścić, gdyż zapodziałam karteczkę z własnymi zapiskami proporcji.. Wam też po szafie walają się kartki i urywki piapierków z przepisami?
Koniec końców lądują na 'Solkejku' z półtora miesięcznym opóźnieniem. Lepiej późno, niż wcale.




Cupcakes - muffinki z aroniowym twarożkiem i czekoladową czapeczką.

przepis autorski

ciasto:
2 jajka + żółtko
180g cukru
270g mąki
180g masła
2 i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 szkl. mleka

nadzienie:
90g twarogu
50g serka mascarpone
3 łyżki dżemu aroniowego

krem:
około 100ml smietanki kremówki
około 50g serka mascarpone
łyżka cukru pudru
1-2 łyżki kakao


posypka:
cukier/ wiórki kokosowe zabarwione czerwonym barwnikiem spożywczym


Wszystkie składniki na ciasto zmiksować w jednej misce. W drugiej na gładką masę zmiksować twaróg, mascarpone i dżem. Nakładać do papilotek porcję ciasta, w środek wlać aroniowe nadzienie i przykryć kolejną porcją ciasta. Piec ok. 20 minut w 180 stopniach.
Ubić kremówkę z cukrem pudrem na sztywno, pod koniec ubijania na wolniejszych obrotach dodać mascarpone i kakao. Jeżeli krem będzie nie wystarczająco gęsty dodać więcej sera mascarpone. Przełożyć do szprycy i dekorować ostygnięte babeczki.


Smaczne również na drugi dzień, prosto z lodówki ;)




Enjoy!

9 komentarzy:

  1. dżem aroniowy, skąd tu wziąć takie cudo? ;) trzeba będzie zadowolić się czymś bardziej przyziemnym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z domowej spiżarni :D

      Usuń
    2. Mówisz, że chcesz powyjmować swoje zapasy i rozesłać, żeby kto tylko chce mógł zrobić takie pyszne babeczki? :D

      Usuń
    3. Oczywiście! :P
      A tak na poważnie, to można oczywiście użyć swojego ulubionego dżemu :) Z czarnych porzeczek świetnie się tu nada :)

      Usuń
    4. a my liczyłyśmy na słoiczek tego cuda ;)

      Usuń
  2. dżem aroniowy?!
    ciekawa jestem jego smaku.
    nie mam odwagi nadziewać babeczek dżemami, zapewne ze względu na brak doświadczenia w tym zakresie. Zazwyczaj dodaję do nich owoce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nigdy nie używałam aronii do ciasta zawsze wydawała mi się zbyt gorzka, ciekawi mnie jak smakują Twoje babeczki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo ciekawy pomysł na nadzienie , podobają mi się ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Smakowite maleństwa :)
    Ja dostałam specjalną "skrzyneczkę" na moje karteluszki, bo walały się wszędzie. Teraz jest troszkę lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń