Cukinia i mozzarella w roli głównej.

Czyli wspaniały, niepowtarzalny, zachwycający, w dodatku potrójny TOST.

Krótka historia o mnie.
Sposób robienia przeze mnie tostów od lat wyglądał tak samo:
chleb -> opiekacz -> masło -> dżem (z papji, marakuji, ananasa..) = radość dla mojego podniebienia. Zawsze byłam święcie przekonana, że nigdy mi się nie znudzą, a weekend bez śniadania z tostami, to stracony weekend.
Działo się tak dopóki nie znalazłam kilku wspaniałych śniadaniowych blogów, no i nie stwierdziłam, że chcę nauczyć się gotować, piec i smażyć, a śniadania robione przeze mnie do tej pory (czyt. kanapki) stały się dla mnie śniadaniem z najniższej półki [kanapki je się w szkole, na drugie śniadanie, gdy nie ma się możliwości na kombinowanie]
Jako, że mój dziadek jest miłośnikiem tostów i sandwichów nr. ONE i chleb tostowy w naszym domu gości często, a nawet zbyt często bym mogła rzec, oraz moim wieczornym zadaniem jest przygotowanie serowo-szynkowych specjałów z dodatkiem keczupu, to postanowiłam, że dziś wrócę do mojego tostowego śniadania- ale w wersji innej, lepszej, wystrzałowej.

Potrójny tost z mozzarellą i cukinią
 

3 tosty (u mnie graham)
3 cienkie plastry cukinii
3-4 plastry mozzarelli
plaster szynki
bazylia, przyprawa do kuchni włoskiej, słodka papryka
szypior

pomidor pokrojony w kostkę
pietruszka
sól, pieprz
tłuszcz do smażenia i smarowania tostów (opcjonalnie)

Plasterki cukinii (obrane, przyprawione) smażymy, nakładamy na 1 kawałek tosta, którego smarujemy masłem/ margaryną/ skrapiamy oliwą oraz 1 plaster mozzarelli. Przykrywamy drugim tostem i kładziemy na nim pomidora oraz pozostałe 3 plastry mozzarelli, szczypior, bazylię i inne przyprawy. Przykrywamy ostatnim tostem. Smażymy na patelni przez 3-6 minut (uważać, aby się nie przypaliło!); dekorujemy tym, co mamy pod ręką (u mnie papryka w kształcie serducha i szczypior

Śniadanie gotowe! A do picia koktajl z banana. 
Podam skład, bo bardzo mi zasmakował :]

 

Jedna porcja

pół banana
pół szkl mleka
3 łyżki serka homogenizowanego, waniliowego

łyżeczka cukru


Wszystkie składniki zmiksować i pić przez słomkę, bo tak wypada.