Bo z tymi Ciachami to jest tak.
Najpierw musisz się dobrze przygotować. Wybrać konkretny sposób postępowania.. Mieć odpowiednie podejście i ważyć każdy składnik. Trochę namieszać - tylko po to, by wszystkie produkty jakoś do siebie zbliżyć. Kiedy już Ci się to uda i wyrobisz sobie ciacho to musisz nadać mu odpowiedni kształt. Twoje poświęcenie nie idzie na marne - odpłaca się przy formowaniu. Masz ubaw, jesteś szczęśliwa. Kolejnym etapem jest dodanie od siebie trochę ciepła. I tu mamy prawdziwy test dla Ciach. Czy się rozpłyną? Czy okażą się twardzielami? Kiedy już wszystko pójdzie po Twojej myśli i w końcu posmakujesz ostudzonego Ciacha, to nie możesz się od niego oderwać. I tu jest kilka opcji. Albo Ciacho Ci się skończy, bo będziesz tak zachłanna.. Albo Ciacho Ci się znudzi, przesłodzi. Albo ktoś Ci je ukradnie.. Lub.. po prostu schowasz je w słoiku na pewien czas i w sposób zaplanowany, racjonalny będziesz się nim(i) cieszyć.
Ach, Ciasteczka.
-----
Ten przepis na ciastka uważam za godny polecenia. Jedyną zmianą, którą bym tu wprowadziła to zmniejszenie ilości cukru, gdyż istnieje ryzyko, że po pierwszej porcji wymiękniecie. Z kolei ciastka nie wymiękną na pewno. Są kruche i chrupiące. Wbrew pozorom nie pochłaniają zbyt wiele czasu podczas przygotowań. Za to same są szybko pochłaniane.
Ten przepis na ciastka uważam za godny polecenia. Jedyną zmianą, którą bym tu wprowadziła to zmniejszenie ilości cukru, gdyż istnieje ryzyko, że po pierwszej porcji wymiękniecie. Z kolei ciastka nie wymiękną na pewno. Są kruche i chrupiące. Wbrew pozorom nie pochłaniają zbyt wiele czasu podczas przygotowań. Za to same są szybko pochłaniane.
Znalezione tutaj: klik
Ciacha z czekoladą
30 dużych ciach
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka soli
225 g masła o temperaturze pokojowej
300 g cukru brązowego (polecam zmniejszyć ilosc cukru o połowę - 150g)
6 łyżek cukru białego
2 jajka
łyżka cukru wanilinowego
200 g czekolady deserowej
Przygotowanie: 15min. › Gotowanie: 15min. › Gotowe w: 30min.
Nagrzać piekarnik do temperatury 150°C.
Widelcem, w misce, delikatnie wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia, sodą oczyszczoną i solą. W dużej misce dobrze zmiksować masło z cukrem brązowym, białym i wanilinowym. Dodać jajka, po jednym na raz, dobrze miksując po każdym dodaniu. Dodać mieszaninę z mąką, stale mieszając, aż wszystko się połączy. Wrzucić czekoladę i delikatnie wymieszać tylko tyle, by się połączyło.
Formować kulki i spłaszczyć je na blasze do pieczenia wyłożonej papierem do wypieków.
Piec w nagrzanym piekarniku aż krawędzie ciastek będą złote (15 do 17 minut). Pozostawić do ostygnięcia na blasze, aż środki ciastek zaczną sztywnieć (około 20 minut).
Smacznego!
Cudownie opisane, a co najważniejsze z prawdą! :)
OdpowiedzUsuńPiękne te ciasteczka! ; )
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentują!
A opis fantastyczny, dokładnie tak jest z tymi ciastkami! :)
Ja nie jestem w stanie się powstrzymać i zawsze próbuję, jak jeszcze są gorące ;)
OdpowiedzUsuń---
http://takeittasty.blogspot.com
http://facebook.com/takeittasty
nieźle wyglądają te ciasteczka :)
OdpowiedzUsuń