sobota, kwietnia 13, 2013

Jabłka w cieście

8 comments
Chyba nie można sobie wyobrazić lepszego śniadania niż to naleśnikowe, ewentualnie plackowe. Zawsze (ale to zawsze!) po takim śniadaniu ciężko jest się podnieść z krzesła, choć oczy mają ochotę na więcej. Szczególnie gdy plackomania rozpoczyna wolny od szkoły dzień.
Te placki lubię za to, że wystarczy do nich cukier puder. Żadnych innych dodatków. Chyba, że dobre towarzystwo.. :) Ich smak kojarzy mi się z dzieciństwem i 'awaryjnymi' obiadami, gdy w lodówce świeciło pustkami, a dzieciaki miały ochotę na słodki obiad.

Polecam :)

Placki z jabłkami/ jabłka w cieście naleśnikowym
za Dusią

2 jabłka
szklanka mąki
łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki cukru pudru
jajko
pół szklanki mleka


Jabłka obrać ze skórki i pokroić na plastry. Składniki na ciasto zmiksować i zanurzać w nim plastry jabłek.
Smażyć z obu stron do zbrązowienia na rozgrzanej patelni, bez tłuszczu.
Smacznego :)

8 komentarzy:

  1. lubię kiedy jabłek jest więcej niż ciasta no i ten 'cukrowy minimalizm' :). Rano ostatnio nie mam motywacji do smażenia czegokolwiek, ale na obiad... bardzo chętnie :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam jabłka w cieście, są przepyszne ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. muszę spróbować zrobić jabłuszka w cieście - pewnie ,ze pycha !! uwielbiam i naleśniki i jabłka ;D fajnie ci wyszły ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba powinnam skusić się na takie śaniadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają cudnie! Muszę koniecznie spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam je! i do tego są takie wdzięczne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Smażyłam jabłka w cieście z tego przepisu już jakiś czas temu.
    Teraz mi przypomniałaś i mam chęć!
    Na pewno niedługo powtórzę :)

    OdpowiedzUsuń