niedziela, grudnia 11, 2011

The best pancakes ever!

27 comments
Miewacie takie dni, kiedy nie wychodzicie z kuchni? Uwielbiam tam przebywać, pieczenie mnie relaksuje, ale w nadmiarze powoduje zmęczenie. Teraz trochę zamykają mi się oczy, ale za to chyba znalazłam mój ideał.. penkejków.
Na ten drugi, sobie poczekam.


Jak to było z tymi pancakesami?
Powstały przez przypadek. W sumie, chciałam robić drożdżowe bułeczki z patelni, ale zniknęły mi z szafki suszone drożdże. I co teraz? Masło już roztopione, mąka wysypana.. Mama jeszcze śpi. I już wiem co zje na śniadanie, a ja razem z nią.
Pancakesy są doskonałe, grubaśne, spore, takie jak powinny być. Chyba najlepsze ciasto, tym razem, pachnące migdałami.


Nie za słodkie, ponieważ cukier migdałowy nadaje im tylko znakomitego zapachu. Posmakują każdemu fanowi amerykańskich naleśników, w mojej kuchni pojawią się jeszcze nie raz. Będę dziś chodziła dumna, bo przepis wymyśliłam sama. Gorąco polecam.



 Migdałowe pancakes, 5-6 dużych naleśników

110g mąki
1/2 szkl. kefiru lub maślanki
1/3 szkl. mleka
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
kilka kropel aromatu migdałowego
2 łyżeczki cukru migdałowego
3 łyżeczki cukru
jajko
3 łyżki płatków migdałowych
porządna łyżka masła (15g)

Do podania: syrop klonowy, płatki migdałów


Masło rozpuszczam w garnuszku. Mąkę mieszam z proszkiem i sodą. W kubku łączę mleko, kefir i jajko. Wlewam do mąki, dodaję cukier, cukier migdałowy i aromat. Wszystko mieszam na gładką masę. Na końcu wlewam roztopione masło i dodaję płatki migdałowe. Ponownie mieszam. Smażę z dwóch stron na kolor złocisty. Jeden pancakes to dwie czubate łyżki ciasta.

Podaję polane z syropem klonowym i ozdobione płatkami migdałów.


Na obrus w kwiaty uparła się mama. :)
Smacznego!

27 komentarzy:

  1. Dawno już nie jadłem tych naleśników... fajnie, że mi przypomniałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiedziałam, ze jak napiszesz coś smacznego to się nie zawiodę :) Rewelacyjne placuszki. Mamie na pewno smakowłay co ? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. obrus fajny, a pancakesy świetne!

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnie puszyste. z syropem klonowym... mniam!

    OdpowiedzUsuń
  5. faktycznie puszyste i pysznie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zjadłabym takie na jutrzejsze śniadanie ... Do łóżka podane:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też dzisiaj mam 'kuchenny dzień'. W piekarniku czeka ciasto i zapiekają się naleśniki:). Cudne penkejki, muszę spróbować zrobić podobne. Szkoda tylko, że syropu klonowego u mnie brak...

    OdpowiedzUsuń
  8. jakie boskie!!! a te drożdzówki z patelni jak się robi :D?

    OdpowiedzUsuń
  9. Siaśka zrobię w tygodniu, lub w następny weekend. Przepis też się pojawi. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. dla naleśników i racuchów zawsze jest zielona lampka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudownie wyglądają. Ja uwielbiam serniczki z patelni i drożdżowe razowe racuchy :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi takie piękne nigdy nie wychodzą... :) Ale uwielbiam wszelkie placki, racuchy i naleśniki. O której wstałaś, żeby zrobić mamie śniadanko? Ja zawsze budzę się po mamie, któregoś dnia zrobię jej niespodziankę! ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. wyglądają niesamowicie,prawdziwe amerykańskie pancakes i jeszcze do tego syrop klonowy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze nigdy nie próbowałam robić :) Mi najbardziej by smakowały z sosem jagodowym.

    OdpowiedzUsuń
  15. jakie fajne XD zrobiłam się głodna

    http://amedallion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. ojej, świetny pomysł na wykorzystanie cukru migdałowego, którego nie umiałam dotąd spożytkowac. na pewno wypróbuje w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Hmmmmmm, zgłodniałam widząc takie piękne pankejki :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. zacznę wypróbowywac te wszystkie przepisy jak w końcu wyposażę się w odpowiednią, malutka patelnię :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Właśnie noszę się z zamiarem zrobienia pancakesów, bo zostało mi trochę maślanki. Twoje wyglądają świetnie, fajnie puszyste. Bardzo zachęcający jest ten migdałowy smak :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Z migdałami? To ja bardzo chętnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Z płatkami migdałowymi i syropem klonowym to jest to! Wyborne :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja też długo szukałam idealnego przepisu na pancakes'y, w końcu sama metodą prób i błędów doszłam do ulubionej kombinacji składników.
    Twoje prezentują się wspaniale!

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale pysznie, następnym razem wpadam do Ciebie na śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
  24. :D gratuluję tj 5!!! ja mam egzamin z chemii i będzie ciężko!

    OdpowiedzUsuń