piątek, listopada 25, 2011

Gofry dla jednego, z owocami i jajkiem.

15 comments
Czy też macie tak, że gdy zaczniecie czytać bardzo interesującą książkę, zachowujecie się jakbyście żyli w innym świecie? Dziś o mało nie doprowadziło mnie to do utraty nogi, no ale to już inna historia!
Gdy tylko jest okazja uciekam myślami w przeczytane przeze mnie poprzedniego wieczoru kartki ulubionej powieści. Wyobrażam sobie bohaterów, zastanawiając się jak to jest możliwe, że jeszcze nikogo tak idealnego, tak przyciągającego (i nie mówię to o Edwardzie, broń Boże!) nie spotkałam. Cóż, na wszystko jest czas..


.. No właśnie, teraz jest czas na gofry. Lubię je robić, czuć ich zapach w kuchni, przystrajać tym co znajdę w lodówce, czy w kuchennych koszykach. Lubię bawić się kolorami, układać intensywne barwy na śnieżnobiałym jogurcie, serkach czy po prostu- bitej śmietanie. Lubię uwieczniać te dzieła sztuki na zdjęciach. A najbardziej- lubię się nimi zajadać.


Ale co zrobić gdy tylko my mamy na nie ochotę? Albo gdy stwierdzimy, że zjedlibyśmy takiego gofra na śniadanie, w samotności, przed szkołą? Na to też jest sposób.

Gofry dla jednego, dwa gofry


suche składniki:
1/3 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
szczypta soli
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru
mokre składniki:
1/2 jajka
1/4 szklanki maślanki (lub mleka)
1 łyżka roztopionego ostudzonego masła lub oleju roślinnego
odrobina wanilii

W misce wymieszać suche składniki. Odstawić
Roztrzepać jajko, dodać wanilię, maślankę i tłuszcz. Wymieszać suche i mokre składniki. Wlać do rozgrzanej gofrownicy i piec do zarumienienia.


Znamy już gofry na słodko, chyba większość z nas jada je tylko w tej postaci i nie umiałoby sobie wyobrazić gofra na wytrawnie. Mogę się założyć, że gdybym nie założyła bloga i nie eksperymentowała w kuchni, też zaliczałabym się do tej grupy osobników.
Gdy zobaczyłam gofry w towarzystwie jajka i ukochanego przeze mnie syropu klonowego (tak, wiem! Brzmi dziwacznie!) wiedziałam, że zjem je następnego ranka. I serdecznie polecam tą wersję. :)




Gofry z jajkiem, 1 porcja

Ciasto na gofry z przepisu wyżej
Jajko
masło, syrop klonowy, pieprz

Do rozgrzanej gofrownicy nakładać ciasto, zostawiając miejsce na jajko. Zamknąć i lekko podpiec gofry. Wbić jajko i piec aż białko się zetnie. Podać z masłem, syropem i pieprzem.
Smacznego!



Za burczenie w brzuchu nie odpowiadam! :)




Przypominam też o konkursie! ;)
PRZEPIS KONKURSOWY

Ściąga: Makaron i rodzynka

15 komentarzy:

  1. Mmmmmmmmmmm piękne.
    Ja nie mam jak robić gofrów:<

    kurka!

    OdpowiedzUsuń
  2. zawsze robiłam gofry z takiej ilości składników (mówię o pierwszym przepisie), tylko dawałam całe jajko, bo nie umiem go dzielić na pół ;). Dopiero od niedawna smażę więcej i mrożę, bo rozmrożone są, paradoksalnie, jeszcze lepsze. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Emma- robiłam z całym jajkiem i z połową- tak czy siak wychodzą pyszne. I prawda- te rozmrożone i przypieczone ponownie są wyśmienite :) Chrrupiące! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gofry, lato, wakacje! Jak ja za tym tęsknię..

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojj patrząc na takie gofry można mocno żałować, że się nie ma w domu gofrownicy!

    OdpowiedzUsuń
  6. strasznie dawno nie jadłam gofrów :) te z owocami wyglądają wybornie ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. dla mnie z owocami poproszę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie gofrownica jest wciąż na liście rzeczy do kupienia. Może kiedyś się zmobilizuję i wreszcie ją kupię, bo bardzo lubię gofry.
    A Twoje z jajkiem, syropem klonowym i pieprzem bardzo mnie zaintrygowały! Po raz pierwszy widzę gofry w wersji wytrawnej.
    Co do czytania książek - mam tak samo. Kiedy czytam coś interesującego, czas i otoczenie dla mnie nie istnieją :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pomysł na gofra z jajkiem świetny!

    OdpowiedzUsuń
  10. Gofry kojarzą mi się z latem, a lubię tą porę roku :) Twoje gofry wyglądają bardzo apetycznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. powialo lateem;) a mi brak gofrownicy.

    OdpowiedzUsuń
  12. piękne Ci wyszły... gofrów z jajkiem jeszcze nie jadła, ale skoro polecasz, muszę koniecznie wypróbować! :) pozdrawiam, Kasia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny przepis jaki wypróbuje dla dzieciaków na na dziś. Zawsze do goferków stosuję też dużo dodatków aby urozmaicać ich smak. Szczególnie polecam wszystkim owoce bo fajnie się komponują i nadają im lekkości. Też czasami robię prosty przepis na szybko http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-idealne-gofry/ jaki zawsze wyjdzie. Ale trzeba pamiętać o tym aby je czymś polać czy dołożyć parę owoców. Dziękuję jeszcze raz za wpis, dzisiaj postaram się go spróbować.

    OdpowiedzUsuń