Myślałam, że tego przepisu nigdy nie uda mi się tutaj zamieścić, gdyż zapodziałam karteczkę z własnymi zapiskami proporcji.. Wam też po szafie walają się kartki i urywki piapierków z przepisami?
Koniec końców lądują na 'Solkejku' z półtora miesięcznym opóźnieniem. Lepiej późno, niż wcale.
Cupcakes - muffinki z aroniowym twarożkiem i czekoladową czapeczką.
przepis autorski
ciasto:
2 jajka + żółtko
180g cukru
270g mąki
180g masła
2 i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 szkl. mleka
nadzienie:
90g twarogu
50g serka mascarpone
3 łyżki dżemu aroniowego
krem:
około 100ml smietanki kremówki
około 50g serka mascarpone
łyżka cukru pudru
około 50g serka mascarpone
łyżka cukru pudru
1-2 łyżki kakao
Smaczne również na drugi dzień, prosto z lodówki ;)
Enjoy!
posypka:
cukier/ wiórki kokosowe zabarwione czerwonym barwnikiem spożywczym
Wszystkie składniki na ciasto zmiksować w jednej misce. W drugiej na gładką masę zmiksować twaróg, mascarpone i dżem. Nakładać do papilotek porcję ciasta, w środek wlać aroniowe nadzienie i przykryć kolejną porcją ciasta. Piec ok. 20 minut w 180 stopniach.
Ubić kremówkę z cukrem pudrem na sztywno, pod koniec ubijania na wolniejszych obrotach dodać mascarpone i kakao. Jeżeli krem będzie nie wystarczająco gęsty dodać więcej sera mascarpone. Przełożyć do szprycy i dekorować ostygnięte babeczki.
cukier/ wiórki kokosowe zabarwione czerwonym barwnikiem spożywczym
Wszystkie składniki na ciasto zmiksować w jednej misce. W drugiej na gładką masę zmiksować twaróg, mascarpone i dżem. Nakładać do papilotek porcję ciasta, w środek wlać aroniowe nadzienie i przykryć kolejną porcją ciasta. Piec ok. 20 minut w 180 stopniach.
Ubić kremówkę z cukrem pudrem na sztywno, pod koniec ubijania na wolniejszych obrotach dodać mascarpone i kakao. Jeżeli krem będzie nie wystarczająco gęsty dodać więcej sera mascarpone. Przełożyć do szprycy i dekorować ostygnięte babeczki.
Smaczne również na drugi dzień, prosto z lodówki ;)
dżem aroniowy, skąd tu wziąć takie cudo? ;) trzeba będzie zadowolić się czymś bardziej przyziemnym.
OdpowiedzUsuńZ domowej spiżarni :D
UsuńMówisz, że chcesz powyjmować swoje zapasy i rozesłać, żeby kto tylko chce mógł zrobić takie pyszne babeczki? :D
UsuńOczywiście! :P
UsuńA tak na poważnie, to można oczywiście użyć swojego ulubionego dżemu :) Z czarnych porzeczek świetnie się tu nada :)
a my liczyłyśmy na słoiczek tego cuda ;)
Usuńdżem aroniowy?!
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jego smaku.
nie mam odwagi nadziewać babeczek dżemami, zapewne ze względu na brak doświadczenia w tym zakresie. Zazwyczaj dodaję do nich owoce :)
nigdy nie używałam aronii do ciasta zawsze wydawała mi się zbyt gorzka, ciekawi mnie jak smakują Twoje babeczki:)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy pomysł na nadzienie , podobają mi się ;D
OdpowiedzUsuńSmakowite maleństwa :)
OdpowiedzUsuńJa dostałam specjalną "skrzyneczkę" na moje karteluszki, bo walały się wszędzie. Teraz jest troszkę lepiej ;)